Dlaczego radio nosi nazwę „Patrycjusz”. Otóż z tego powodu, iż w ongisiejszym Gdańsku, gdański patrycjat, wzorowany na rzymskim, był tą warstwa bogatych, wykształconych i świadomych swojej roli mieszczan, która pełniła rolę kulturotwórczą i której zawdzięczamy najszczytniejsze dokonania gdańskich artystów lub twórców dla gdańska tworzących. To właśnie oni, jako mecenasi artystów przyczynili się do powstania wielu najwartościowszych dzieł sztuki tamtego okresu, z których tak niewiele przetrwało dramatyczne losy naszego miasta. Byli patrycjusze także promotorami innych znakomitych przejawów kultury i nauki gdańskiej.
Z dugiej jednak strony osoby upatrujące w tej warstwie społecznej źródeł zastoju, konserwatyzmu, mieszczńskość, definiowana pejoratywnie jako drobnomieszczńskość i kołtunerię, nie widzą powodu aby traktować tę warstwę ongisiejszego gdańska, jako warty uwagi punk odniesienia. Takie krytyczne stanowisko przedstwił przypadkowo spotkany przez mnie w NCK pan za co mu dziekuję. (Przy okazji - czekan na linki od tego pana!). Są to jednak pewne stereotypy i kalki mentalne, wywiedzione ze szkolnej ławy i lektury Pani Dulskiej. "Umarła klasa" jakim był Patrycjat gdański, jeżeli przypisać mu owe przywary to jest jednak zawsze punkt odniesienia dla rewolty kulturalnej, rebelii estetycznej i uzycia gilotyny